Sławomir Nawrocki wyszedł z domu w grudniu 2017 roku i do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Mężczyzna ma 180 cm wzrostu, krótkie zaczesane do góry włosy w kolorze ciemny blond, szczupłą twarz, niebieskie oczy, normalne nos i uszy. Policja prosi o pomoc w odnalezieniu 47-latka.

- Osoby mogące wskazać miejsce pobytu zaginionego, udzielić jakichkolwiek informacji na jego temat, proszone są o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Inowrocławiu, ul. Toruńska 13-15, pod numerem alarmowym i 112 - apeluje Michał Parzyszek z inowrocławskiej KPP.

Działania policji

Poszukiwaniami 47-latka zajmuje się Zespół ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób KPP w Inowrocławiu. Do zadań tych policjantów należy głównie poszukiwanie osób, które zaginęły lub są poszukiwane przez organy ścigania do postępowań i spraw sądowych.

- W 2018 roku inowrocławska policja została powiadomiona o 49 zaginięciach osób. Osiem z nich to pierwsza kategoria poszukiwań, z uwagi na stan zdrowia zaginionych lub sygnały o możliwości targnięcia się na własne życie. To te przypadki, gdy zagrożone było ludzkie życie. Wówczas w trybie alarmowym jednostki działania poszukiwawcze prowadzą wszyscy policjanci. Wszystkie 49 osób, które zaginęły w minionym roku udało się odnaleźć. Natomiast w styczniu tego roku inowrocławska policja otrzymała 4 zgłoszenia o zaginięciu osób, na tą chwilę 3 z nich już odnaleziono. - wyjaśnia Izabella Drobniecka, rzecznik inowrocławskiej komendy.

Jak działają funkcjonariusze? Między innymi zbierają informacje od członków rodzin, przyjaciół zaginionych osób i ich znajomych, sprawdzają ostatnie miejsca zamieszkania, pobytu i szukają wszędzie tam, gdzie tylko może pojawić się wskazówka o danej osobie. Komunikaty - jak w przypadku 47-latka - przekazywane są także do mediów. Ponadto informację o takich zdarzeniach otrzymują wszystkie jednostki policji w kraju, by mogły prowadzić również na szeroką skalę działania poszukiwawcze.

Przyczyny są różne

W całej Polsce ludzie giną bez względu na płeć, wiek, status społeczny, wyksztalcenie. Część zaginięć to efekt przemyślanej - bardziej lub mniej, ale świadomej decyzji takiej osoby. Inne to wynik różnego rodzaju wypadków losowych, bądź typowe zagubienia. Statystyki pokazują, że z roku na rok problem staje się coraz bardziej poważny.

- Z analizy zaginięć wynika, że w naszym regionie przyczynami oddalenia się z miejsca zamieszkania czy miejsca pobytu najczęściej była choroba i problemy rodzinne. Niektóre z tych osób też wyjechały za granicę i z jakiegoś powodu zaprzestały kontaktować się z rodziną. Zdarzały się także sytuacje, kiedy policjanci odnaleźli osobę zaginioną, która nie życzyła sobie dalszego kontaktu z rodziną. Wówczas policjanci informowali członków rodziny, że zaginiony żyje, ma się dobrze, lecz świadomie zrywa kontakt z bliskimi - mówi Izabella Drobniecka.