W widowisku wzięło udział około 20 rekonstruktorów - amatorów, inowrocławskich harcerzy, wspomaganych przez przyjaciół z Bydgoszczy i Radziejowa.
- Bitwa o Inowrocław miała miejsce 5 stycznia 1919 roku. Wzięło w niej udział blisko 900 osób - byli to ochotnicy, najczęściej żołnierze, którzy wracali z frontu I Wojny Światowej, ale nie tylko. Byli też zawodowi żołnierze, którzy dotarli do nas z Radziejowa. Po stronie pruskiej ponad 1500 dobrze uzbrojonych, wyszkolonych żołnierzy 140. Pułku Piechoty. Bitwa trwała cały dzień. Determinacja Powstańców była ogromna - mówił Tomasz Sibora z ZHR. W bitwie zginęło 45 Polaków, a ponad 120 zostało rannych. Po rekonstrukcji złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą Powstańców.
Jeszcze dziś otwarta została wystawa albumu fotografii Tomasza Sibory pod nazwą „Powstanie Wielkopolskie w Inowrocławiu na Kujawach Zachodnich 1918 – 1919”. O godzinie 16 odbędzie się apel poległych przy Pomniku Powstańców Wielkopolskich przy ul. Orłowskiej. Ostatnim elementem obchodów będzie o godzinie 21 zapalenie przez inowrocławian świeczki i wystawienie jej w oknie. Z kolei 7-11 stycznia ogłoszono tygodniem krwiodawstwa.
Dzisiejsze obchody setnej rocznicy wyzwolenia Inowrocławia zorganizowali Miasto Inowrocław, Biblioteka Miejska im. Jana Kasprowicza, Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego koło w Inowrocławiu i Harcerska Grupa Rekonstrukcji Historycznej ZHR.