Angielskie przysłowie mówi: dom jest moją twierdzą. To w nim odpoczywamy, spędzamy czas z rodziną, wychowujemy dzieci i tworzymy piękne wspomnienia. Nic dziwnego, że chcemy, aby jego wnętrze podobało się nam i sprawiało, że będziemy czuć się dobrze. Równocześnie mamy do wyboru tyle możliwości, że czasem naprawdę trudno podjąć decyzję — co wybrać, aby nasz dom stał się przytulny?

1. Parkiet dębowy i inne drewniane elementy

Drewniana podłoga, np. klasyczny parkiet dębowy to najprostszy sposób na wizualne ocieplenie wnętrza. Drewno od wielu lat jest wykorzystywane do wykończeń wnętrz i doskonale sprawdza się w tej roli. Podkreśla klasę, a równocześnie dodaje domowego charakteru. Choć niektórzy uznają, że naturalna podłoga, np. parkiet dębowy od AvanceFloors, stanowi duży wydatek, to zwolennicy przekonują, że naturalne drewno nie ma sobie równych. Jest ekologiczne, przyjemnie ciepłe w dotyku, doskonale się prezentuje i przetrwa dekady.

2. Ciepłe światło

Czasem zapominamy, że światło odgrywa ogromną rolę i potrafi całkowicie odmienić charakter wnętrza. Na dodatek ma wpływ na nasze samopoczucie! Przykładowo, zimne światło sprzyja koncentracji. Z kolei ciepłe (poniżej 2700-3000 K) — wyciszeniu i relaksowi. Świetnym pomysłem są także stojące lampy lub małe lampki do zawieszenia (np. cotton balls). To akcent ozdobny, który nadaje niepowtarzalnego klimatu i świetnie sprawdza się w długie, jesienne wieczory!

3. Rośliny i motywy roślinne

Patrzenie na zieleń uspokaja nas i relaksuje. Na dodatek rośliny doniczkowe produkują tlen, a niektóre gatunki potrafią oczyszczać powietrze ze szkodliwych związków! Obecnie rośliny doniczkowe są wnętrzarskim hitem i trzeba przyznać, że wnętrza pełne zieleni naprawdę robią wrażenie. Unikajmy sztucznych, plastikowych roślin, które kojarzą się negatywnie, na dodatek zbierają kurz i są mało ekologiczne. Jeśli nie chcemy żywych roślin w domu, możemy zdecydować się na roślinne motywy (plakaty, tapety, materiały). 

4. Tkaniny

Milutki koc na kanapie, kolorowe poduszki zachęcające, by usiąść w fotelu, narzuta na łóżku, dywanik — to wszystko wizualnie ociepla wnętrze i zachęca, by na chwilę zwolnić tempo, zaparzyć herbatę i cieszyć się chwilą. Na dodatek ten element wystroju bardzo łatwo zmienić, więc jest idealny dla osób lubiących metamorfozy.

5. Indywidualne akcenty

To one nadają wnętrzom niepowtarzalnego charakteru i sprawiają, że czujemy się „jak w domu”. Warto otaczać się przedmiotami, które lubimy — bez względu na to, czy są to książki, modele samolotów czy pejzaże, które nawet w środku zimy przypomną nam o wyprawach na łono natury. Jeśli nie mamy pomysłu na takie drobiazgi, możemy wybrać kilka dodatków, które po prostu nam się spodobały — np. figurka z kotem czy dziwaczna lampka znaleziona na targowisku ze starociami.

Przytulne wnętrze to pojęcie bardzo subiektywne, jednak pięć punktów, które wymieniliśmy, może stanowić punkt wyjścia do poszukiwań własnej, wymarzonej aranżacji czterech kątów. Ciekawe, czy zainspirował cię parkiet dębowy, czy też kupisz kilka roślinek, które ożywią wnętrze? Wybierz to, co najlepsze dla Ciebie i ciesz się nową energią własnego domu!