W interpelacji radny PiS porusza kwestie m.in. czynszów za lokale mieszkalne i komercyjne, uruchomienia specjalnych autobusów dla medyków, czy cen wody. Damian Polak odnosi się również do wsparcia zaproponowanego przez miasto inowrocławskim firmom w postaci umorzenia lub przełożenia terminu płatności za czynsze, jeśli podmiot prowadzi działalność w lokalach lub na gruntach należących do majątku miasta. Na umorzenie mogą liczyć te firmy, które zawieszą działalność. Radny zaznacza, że jest to równoznaczne z koniecznością zwolnienia pracowników.

W odpowiedzi na interpelację, udzielonej przez Adrianę Herrmann, nie odniesiono się do zadanych przez radnego pytań. Naczelnik wydziału kultury, promocji i komunikacji społecznej pisze natomiast, że "zamiast zająć się konkretną pracą dla mieszkańców Inowrocławia, zarówno Pan, jak i całkiem niedawno Wojewoda, tracicie czas na pisanie listów do Prezydenta Miasta." W dalszej części czytamy m.in. o tym, że radny unika rządu "jak diabeł święconej wody". Odpowiedź zakończona jest pytaniem, czy radnemu "nie szkoda jest marnować czas na tak bezproduktywne wystąpienia?". Poniżej oba pisma.

Interpelacja

Interpelacja_5-page-001

Odpowiedź

Odpowiedź_6-page-001