Po opublikowaniu postanowienia marszałek Sejmu w Dzienniku Ustaw, formalnie ruszy kampania wyborcza.
Witek powiedziała podczas środowego oświadczenia, że zastanawiała się nad możliwymi datami - 3, 10 i 17 maja - ze względu na aktywności międzynarodowe najważniejszych osób w państwie.
"Wiem, że przynajmniej niektórzy z kandydatów, którzy zamierzają ubiegać się o urząd prezydenta byli dość zniecierpliwieni tym, że jeszcze nie ogłaszam terminu wyborów, czas mija jutro, ale już dzisiaj taką decyzję podjęłam i podpisałam stosowne postanowienie" - powiedziała Witek.
Dodała, że z tego co wie, jej postanowienie o zarządzeniu wyborów prezydenckich na 10 maja 2020 r. może zostać opublikowane jeszcze w środę. "Najpóźniej stanie się to w dniu jutrzejszym i od tego momentu wszyscy kandydaci ubiegający się o urząd prezydenta będą mogli rozpocząć formalnie kampanię wyborczą" - powiedziała Witek.
Marszałek Sejmu zaznaczyła, że do postanowienia o zarządzeniu wyborów dołączony jest załącznik zawierający kalendarz wyborczy pozytywnie zaopiniowany przez Państwową Komisję Wyborczą.
Do tej pory chęć udziału w wyborach głowy państwa zadeklarowali: Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Robert Biedroń (Lewica), Krzysztof Bosak (Konfederacja), publicysta Szymon Hołownia. Oficjalnie jeszcze chęci ubiegania się o kolejną kadencję nie ogłosił urzędujący prezydent Andrzej Duda.
W wyborach prezydenckich komitety wyborcze mogą być tworzone wyłącznie przez wyborców, a nie przez partie polityczne. Najpóźniej w 20 dniu przed dniem wyborów Państwowa Komisja Wyborcza - czyli najpóźniej 20 kwietnia - PKW musi wydać obwieszczenie z listą kandydatów. Do zarejestrowania kandydata na prezydenta konieczne jest zebranie 100 tys. podpisów z poparciem.
Poprzednie wybory prezydenckie odbyły się w 2015 roku, pierwsza ich tura również miała miejsce 10 maja. Nieznacznie wygrał ją Andrzej Duda, na którego zagłosowało 34,76 proc. wyborców; na Bronisława Komorowskiego 33,77 proc. W II turze, przeprowadzonej 24 maja 2015 roku, Duda uzyskał 51,55 proc. głosów i został wybrany na prezydenta Polski, na Komorowskiego głosowało 48,45 proc. wyborców. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
kos/ mro/ mok/