Podczas spotkania prezydent przedstawił mieszkańcom, jakie zadania miasto zrealizowało na osiedlu w 2019 roku. Zapowiedział także inwestycje i plany na 2020 rok. To między innymi modernizacja oświetlenia ulicznego, przebudowa ulicy Poznańskiej na dwóch odcinkach, wymiana wodociągów również na tej ulicy, przebudowa ulicy Słonecznej, remont elewacji wybranych budynków oraz rekultywacja terenu i nasadzenia w rejonie pętli autobusowej.

Nie będzie dotacji

W drugiej części spotkania głos mogli zabrać mieszkańcy. Najwięcej czasu poświęcono problemowi zlikwidowania dotacji na zmianę systemu ogrzewania, a dokładnie wymianę starych pieców węglowych na piece ekologiczne. Jak się okazuje, część mieszkańców podjęła decyzję o wymianie źródła energii tylko ze względu na możliwość uzyskania dotacji. Teraz całkowity koszt będą musieli pokryć z własnej kieszeni.

- Podpisaliśmy umowę z Polską Spółką Gazownictwa tylko dlatego, że mieliśmy dostać dotację wynoszącą około 7 tys. zł. Cała inwestycja to 15 tys. zł. Mam teraz to wszystko sfinansować sam? - pytał jeden z mieszkańców.

Przypomnijmy, że miasto podjęło decyzję o zlikwidowaniu dotacji na wymianę źródeł grzewczych ze względu na lukę w budżecie spowodowaną zmianami w prawie podatkowym.

- Prezydent zrezygnował z tego funduszu i bardzo nas to smuci. Chciałabym prosić, bo jest wiele osób, które przystąpiły do projektu właśnie dlatego, że miały otrzymać dofinansowanie, aby pan prezydent wskazał w budżecie inne źródło, gdzie mógłby znaleźć oszczędności - powiedziała Irena Białkowska z zarządu osiedla Mątwy. - Chodzi o kwotę zaledwie 250 tys. zł. Poznań będzie wydawał na takie same dotacje 20 mln zł, a też ma braki w budżecie z powodu obniżenia podatków. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, jaki to jest procent w pana budżecie, że nie można tych pieniedzy zabezpieczyć - dodała.

- Jesteśmy ewenementem w kraju ze względu na ekologiczny tabor, ale bedziemy też ewenementem, ponieważ w mieście uzdorowiskowym likwiduje się dotacje na wymianę pieców. Obiecał pan na to fundusze, a dzisiaj słyszymy, że ich nie ma - mówił inny z uczestników spotkania.

Ryszard Brejza wyjaśniał, że pieniądze z dotacji, ale też pozostałych inwestycji, z których miasto w przyszłym roku zrezygnowało, muszą trafić na inne zadania.

- Rząd zabrał nam od 5 do 7 mln zł. Wszystko drożeje i to coraz szybciej. Te pieniądze wędrują na przyszły rok i realizację zadań nam narzuconych - oświatę, pensję minimalną, wyższe koszta energii elektrycznej - tłumaczył prezydent Inowrocławia.

DSC_0826

W XXI wieku bez kanalizacji

W spotkaniu wziął udział także przedsiębiorca, który mieszka i prowadzi firmę w Mątwach. Jak twierdzi, od początku działalności nie ma kanalizacji.

- Moja firma płaci bardzo duże podatki, z których miasto korzysta. Chciałbym usłyszeć, jakie są szanse, by w XXI wieku w 80-tysięcznym mieście wybudować przy ulicy Mątewskiej kanalizację. Wozy wywożące ścieki bałaganią, brudzą, wciąż śmierdzi. To my żywimy miasto, z naszych podatków robione są inwestycje, z których nie korzystamy. Rząd nie tylko panu zabrał pieniadze, bo przedsiebiorcom tez. Ale brak kanalizacji w XXI wieku w takim mieście stwarza bardzo duże problemy. Czujemy się niedocenieni - mówił przedsiębiorca.

Miasto zna sprawę i ma nawet przygotowany projekt inwestycji. Problemem są jednak pieniądze.

- Tego typu inwestycje powinny być dofinansowywane z Unii Europejskiej. Jeśli Komisja Europejska uchyli nam drzwi po 50-proc. dotację, to po nią sięgniemy. Ta inwestycja powinna być zrobiona tak szybko, jak będzie to możliwe, ale musimy mieć zapewnione dofinansowanie - powiedział prezydent Inowrocławia.

Gaz w Mątwach

Podczas spotkania poruszono temat długo oczekiwanej inwestycji, czyli budowy sieci gazowej. Po trwających długo staraniach Polska Spółka Gazownictwa uzyskała pozwolenie na budowę i wyłoniła wykonawcę.

- Sieć gazowa będzie doprowadzona na tym terenie do końca września 2020. Takiej inwestycji nie da się zrobić w rok lub dwa. Musiały zostać złożone wnioski i trzeba było ocenić czy inwestycja jest opłacalna dla spółki. Mamy już wykonawcę, umowa będzie podpisana do końca listopada, a budowa zacznie się w marcu - powiedział przedstawiciel Polskiej Spółki Gazownictwa.

inoonlineplus