Z badań opublikowanych na łamach czasopisma "Nature Human Behavior" wynika, że niespokojny sen lub jego brak negatywnie odziałuje na funkcje kory przedczołowej, która wpływa na w działanie pamięci roboczej, planowaniu ruchów i działań, rozważaniu ich konsekwencji, a także hamuje spontaniczne i często gwałtowne stany emocjonalne, których źródłem jest podwzgórze i układ limbiczny.
Badania, w których mierzono ilość snu i jego jakość, pozwoliły naukowcom ocenić, jaki będzie poziom stresu u uczestników badania następnego dnia. Podsumowując, badanie wykazało, że zły sen może zwiększyć poziom stresu danej osoby nawet o 30 procent.
"Badanie wskazuje, że niewystarczający sen wzmacnia poziom lęku i, przeciwnie, głęboki sen pomaga zmniejszyć taki stres" - wyjaśnia dr Eti Ben Simon z Centre for Human Sleep Science, główna autorka badania. "Osoby z zaburzeniami lękowymi często zgłaszają zaburzenia snu, ale rzadko poprawa snu jest uważana za kliniczne zalecenie obniżania lęku" - dodaje ekspert.
Według Sleep Council nastolatki w wieku od 12 do 18 lat potrzebują od ośmiu do dziewięciu godzin snu, podczas gdy dorośli w wieku od 18 do 65 lat powinni spać od siedmiu do dziewięciu godzin. (PAP Life)
mdn/ jbr/
(The Independent)