- W nocy z 17 na 18 apździernika w Inowrocławiu przy ulicy Dworcowej do dwóch mężczyzn podeszło trzech. Jeden z nich zaatakował mężczyznę uderzając go pięścią i gdy ten upadł na ziemię, cała trójka zaczęła bić drugiego. Następnie uciekli. Chwilę po tym, na miejscu pojawił się czwarty z mężczyzn, który znał się z tą trójką. On również zaatakował tych dwoje - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Na interwencję ruszył patrol policji, który w pościgu zatrzymał 22-letniego napastnika. Trafił on do aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut pobicia. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem i zakazem zbliżania się do ofiar.

Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego kontynuowali poszukiwania pozostałych trzech mężczyzn. 21 października ustalili ich tożsamość i zatrzymali dwóch z nich – 23- i 45-latka na terenie Inowrocławia. Podczas zatrzymania młodszy z mężczyzn znieważył policjanta, używając wobec niego słów wulgarnych i obraźliwych.

Trzeci sprawca, 19-latek, próbował ukryć się w Golubiu Dobrzyniu, gdzie został zatrzymany przez inowrocławskich kryminalnych.

- Na podstawie zebranych dowodów, trzech napastników usłyszało zarzut pobicia, a jeden dodatkowo znieważenia policjanta. Z uwagi na istnie chuligański charakter przebiegu przestępstwa, policjanci wystąpili z wnioskiem do oskarżyciela o tymczasowe ich aresztowanie. Prokurator zdecydował, że do czasu rozprawy będą oni objęci policyjnym dozorem i mają zakaz zbliżania się do osób, które pobili. Za przestępstwo pobicia grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.