W minioną środę, 14 sierpnia w nocy na jeziorze Pakoskim w Jankowie doszło do interwencji straży rybackiej i policji. Funkcjonariusze namierzyli mężczyznę, który wypłynął na jezioro i niebawem wrócił. 74-letni mieszkaniec Pakości miał przy sobie ponton, wiosła i worek z sieciami. Zastawione sieci typu wonton również zostały wyjęte z wody.
- Policjanci zabezpieczyli do sprawy przedmioty, które służyły do popełnienia przestępstwa, a materiał dowodowy gromadzą w postępowaniu karnym. Mężczyzna odpowie za nielegalny połów ryb. Rzeczy, którymi się posługiwał, z pewnością utraci bezpowrotnie - mówi Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji. I dodaje: Nie ma pobłażania dla kłusowników oraz osób, które zagrażają środowisku i działają na nie w sposób grabieżczy.