- W lutym w ramach bieżącej kontroli jakości wody pobrano 1 próbkę z przepompowni w Trzaskach i 4 próbki z sieci wodociągowej. W każdym punkcie poboru stwierdzono ponadnormatywną zawartość wapnia i magnezu (twardość ogólną od 530 mg/l do 630 mg/l) - czytamy w Informacji dotyczącej oceny jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi za I półrocze 2024 r. przygotowanej przez inowrocławski sanepid.
- W związku z niezgodną z zaleceniami wartością parametru twardości ogólnej wydano ocenę o warunkowej przydatności wody do spożycia przez ludzi oraz wydano decyzję administracyjną - znajdujemy dalej w dokumencie.
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Inowrocławiu wdrożyło działania naprawcze polegające na wyłączeniu studni z wodą o najwyższej twardości i zakupie wody z powiatu toruńskiego. Mimo to, w jednym punkcie poboru na sieci wodociągowej, twardość nadal utrzymywała się na zbyt wysokim poziomie. Zapytaliśmy, jakie kolejne działania podjęły inowrocławskie wodociągi, by obniżyć twardość wody.
- Podwyższona twardość wynika z warunków geologicznych ujęcia wody w Trzaskach. W celu obniżenia parametru twardości w sieci podjęto działania polegające głównie na zwiększeniu dostaw wody o niskiej twardości z ujęcia w Małej Nieszawce oraz wyłączeniu poboru wody ze studni o najwyższych twardościach. Badania jakości wody po podjętych działaniach potwierdzają spełnienie wymagań określonych w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia - mówi nam Paulina Kryszak, inspektor ds. administracyjnych w PWiK w Inowrocławiu.
Picie twardej wody (o wartościach dopuszczonych normami), z wyjątkiem kondycji skóry i włosów, pozytywnie wpływa na zdrowie człowieka. Niestety tego samego nie można powiedzieć o urządzeniach gospodarstwa domowego i instalacjach wodociągowych. Widoczny biały osad nie tylko źle wygląda, ale może przyspieszać awarie, zmniejszać wydajność urządzeń oraz zwiększać zużycie energii. Wszystko to wiąże się z dodatkowymi kosztami dla gospodarstw domowych. Sposobem na twardą wodę w kranach może być stacja uzdatniania wody. Jej zakup i użytkowanie, to także dodatkowe wydatki.
W próbkach pobranych w wodociągu Inowrocław w I półroczu 2024 roku nie stwierdzono zanieczyszczeń mikrobiologicznych.