Chodzi o list otwarty dotyczący budowy basenu odkrytego w Inowrocławiu. Poniżej odpowiedź posła:

listotwarty1

Swój komentarz w tej sprawie zamieścił w mediach społecznościowych również, kandydujący na radnego, Jacek Olech, były zastępca prezydenta miasta.

Panie pełniący obowiązki...
A ja zapytam gdzie to Pan był gdy basen odkryty niszczał, marniał w oczach. Drzewa umierają stojąc i basen też umierał stojąc bo Pan razem ze swoim pryncypałem mieliście "wyrąbane" na inowrocławian a zwłaszcza na dzieci. To jest skrajna niegospodarność żeby w wyniku zaniechania doprowadzić do ruiny tak piękny i funkcjonalny obiekt, tak potrzebny naszym dzieciom. Panie pełniący obowiązki, z poziomu Pana zarobków to nie problem jechać do innego miasta żeby korzystać z basenu ale matkom w naszym mieście to nie jest tak łatwo. Zatem mieszkańcy nie dadzą się już oszukać i prawidłowo odkodują Pana "niewątpliwe zasługi" w doprowadzeniu do dewastacji basenu odkrytego Własną indolencje i własne braki chce Pan ukryć pod płaszczykiem wojny z inną partią. Nie chcemy w mieście sytuacji jaką ze wstydem obserwujemy w Sejmie a właśnie Pan razem ze swoim "przodownikiem" partyjnym kombinuje jak zrobić piekło w lokalnej Radzie poprzez kłótnie partyjne. Wszędzie obsesyjnie "wywęsza" Pan za wzorem Brejzy nutę zapachową innej partii. Mieszkańcy chcą efektów Pana pracy bo płacą Panu ciężkie złotówki. Tym listem pokazał Pan co czeka nasze miasto w przypadku kontynuacji Pana rządów będąc całodobowo sterowanym przez "przodownika" partyjnego.

Jacek Olech

wybory2024