Jak zaczęła się Twoja przygoda z czytaniem? Jakie książki jako pierwsze zwróciły Twoją uwagę?

Chodząc, jeszcze do szkoły podstawowej, ja i czytanie po prostu się nie lubiliśmy, książki dla mnie wtedy nie istniały i kompletnie mnie nie interesowały. Dopiero stosunkowo niedawno przekonałam się do czytania. Pierwszą książkę, która nie była lekturą, przeczytałam w styczniu 2022 roku, dostałam książkę na święta, później przyszły ferie i czas wolny. Takim właśnie sposobem rozpoczęłam swoją drogę przez wiele cudownych fikcyjnych światów. Jako pierwsze moją uwagę przyciągnęły książki z nurtu young oraz new adult, które czasami nazywane są po prostu młodzieżówkami.

Ile książek czytasz w ciągu miesiąca?

Są to bardzo różne wyniki, czasami jest to około 10 pozycji miesięcznie, czasami jest ich nawet 20. Wszystko zależy od ilości wolnego czasu, a tego czasami brakuje przy chodzeniu do szkoły i nauce.

Na początku czerwca kilkaset tysięcy nastolatków z całej Polski czytało książki w szkołach, parkach i na rynkach w ramach akcji "Jak nie czytam, jak czytam?". Czy Twoi rówieśnicy, osoby, którymi się otaczasz, chętnie sięgają po książki?

Otaczam się różnymi osobami, lecz mam grono znajomych, z którym mogę się dzielić swoją pasją do czytania, są to osoby najczęściej w moim wieku, lecz mam też kilka młodszych koleżanek, które równie często sięgają po książki, jak ja.

Jak to się stało, że postanowiłaś dzielić się swoją czytelniczą pasją z użytkownikami mediów społecznościowych?

Wszystko zaczęło się na początku 2020 roku, to właśnie wtedy założyłam profil na Instagramie, pod inną nazwą i zamieszczałam tam treści bardziej związane z nauką czy tworzeniem scrapbookingiem. Dopiero rok temu podjęłam decyzję o przekształceniu konta na takie typowo skierowane na treści związane z książkami pod nazwą @julkaoksiazkach, bo to właśnie było to czym chciałam, chcę i będę się dzielić w przyszłości.

Zobrazowanie klimatu książki w krótkim poście na TikToku czy Instagramie to nie lada sztuka. Czy prowadzenie komunikacji na tych profilach sprawia Ci łatwość?

Nie jest to prosta rzecz, zdarzają się momenty, gdzie pojawia się kryzys i myśl, żeby już nic nigdzie nie publikować, lecz społeczność tzw. "bookmedii” jest bardzo motywująca do działania! Przy prowadzeniu profilu o tematyce książkowej, nie raz trzeba wykazać się kreatywnością, jak w najlepszy sposób przekazać obserwującym, że książka jest godna przeczytania lub też odradzić sięgania po daną pozycję.

Czy swoją karierę zawodową wiążesz z pisaniem książek lub ich recenzowaniem?

Nigdy o tym nie myślałam, lecz raczej po skończeniu liceum pójdę w innym kierunku. Mimo wszystko, moim małym marzeniem, które może kiedyś uda mi się spełnić, jest napisanie i wydanie własnej książki, ale to myśl siedząca w głowie i czekająca na moment, w którym może będę ją realizować.

Co teraz czytasz?

Odpowiadając na pytania, obecnie czytam "Finding Back to Us” pierwszy tom trylogii New Adult spod pióra jednej z moich ulubionych zagranicznych autorek - Bianci Iosivoni.

Jaką książkę polecasz naszym czytelnikom na wakacje i dlaczego akurat tę?

Książki do czytania w wakacje, moim zdaniem, niekoniecznie muszą mieć typowy wakacyjny klimat, więc ja wszystkim poleciłabym trylogię "Scars” autorstwa Fortunateem. To historia dwóch złamanych osób, którzy trafiają na siebie kompletnie przypadkiem, a okazują się dla siebie nawzajem ogromnym wsparciem. Książka porusza wiele ważnych tematów i będzie dobrym wyborem dla młodszych, ale i starszych czytelników. Dodatkowo styl pisania autorki jest świetny i na pewno wiele osób się z nim polubi!