Czy to koniec problemów z pyłem? Pytamy o to prezesa Ciech Soda Polska
Stelaże gotowe do instalacji w systemie filtracyjnym | fot. Ciech
Z Tomaszem Molendą rozmawiamy o tym, dlaczego mimo zapewnień z początku roku o końcu uciążliwego pylenia w pobliżu inowrocławskich zakładów sodowych, o sprawie znów stało się głośno we wrześniu. Poruszamy też temat planowanej budowy spalarni odpadów w kontekście zaufania.
Pozostało jeszcze 96% tekstu…
Ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz!
Tylko 9,99 zł miesięcznie.
Wykup dostęp. Sprawdź, co zyskasz.
Zaloguj się jeżeli posiadasz już subskrypcję lub załóż nowe konto. To zajmie chwilę.
.online: marcu . prośbę naszych internautów podjęliśmy temat białego pyłu osadzającego się posesjach mieszkańców pobliżu inowrocławskich zakładów sodowych. Wtedy spółka obiecała poprawę sytuacji połowy marca ., tymczasem wrześniu ponownie wpłynęły wiadomości mieszkańców informujące samym problemie. Dlaczego działania prowadzone kilka miesięcy przyniosły oczekiwanego rezultatu?
Tomasz Molenda, prezes CIECH Polska: Przede wszystkim chciałbym podkreślić, że nigdy zbagatelizowaliśmy problemu. , że mówimy sodowym, czyli substancji wykorzystywanej powszechnie dzień całkowicie bezpiecznej ludzi, zwierząt środowiska, wpływa naszą determinację zwalczaniu problemu. Świadczą podjęte przez liczne działania zaradcze, przede wszystkim konkretne inwestycje terenie zakładu - zarówno już zrealizowane, których efekty już widzimy, cała paleta działań, które będziemy realizować.
Wiemy, że podjęte wiosną l