- Chciałbym serdecznie podziękować za państwa zaangażowanie. Organizacje pozarządowe pełnią bardzo ważną rolę i wypełniają tę lukę kontaktu bezpośredniego przede wszystkim z osobami, które tej pomocy potrzebują - mówił Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski podczas konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli lokalnych organizacji pomocowych zorganizowanej w poniedziałek przy ul. Armii Krajowej 12.
- Bardzo się cieszymy z faktu, że ta pomoc jest dobrze wymyślona. Żywność, środki czystości to są rzeczy niezbędne do życia na co dzień dla naszych przyjaciół z Ukrainy - mówił Bartosz Ogórkowski, prezes Stowarzyszenia Alter Ino jednocześnie dziękując wolontariuszom i mieszkańcom za okazywane wsparcie. Stowarzyszenie otrzymało dziś 5 tys. złotych, a wcześniej 10 tys. złotych. W punkcie pomocy uchodźcom przy ul. Armii Krajowej 12 od wielu tygodni Alter Ino organizuje i przekazuje Ukraińcom różnego rodzaju dary.
- Od pierwszego dnia rozpoczęcia wojny, w naszej fundacji, gdzie jeszcze przed wojną prowadziliśmy punkt charytatywny z pomocą dla potrzebujących, rozpoczęliśmy zbiórkę. Na początku, jak to dzieje się w takich sytuacjach, działamy emocjonalnie i to wsparcie jest bardzo duże. Z czasem ono niestety wygasa, co jest rzeczą naturalną. Chciałem bardzo serdecznie podziękować, że pan wojewoda uruchomił taki projekt, że możemy kontynuować dalej naszą misję - podkreślał Rafał Mikołajczak z Fundacji Juvenia kierując podziękowania także do wolontariuszy.
W kujawsko-pomorskiem nadano ponad 38 tysięcy numerów PESEL uchodźcom. Blisko 7 tys. osób znajduje się w obiektach zorganizowanych, których jest 416. Pozostali mieszkają w obiektach wynajmowanych na własny rachunek lub w domach prywatnych osób, które przyjęły je pod swój dach.