Ostatnio kryminalni z Inowrocławia zajmowali się ustaleniami dotyczącymi kradzieży z włamaniem do trzech kontenerów magazynowych jednej z firm. Przestępstwo zostało ujawnione i zgłoszone policji w pod koniec września. Sprawca ukradł miedziany kabel i metalowe listwy montażowe. Uszkodził też pilot do elektrycznego podestu jezdnego. Straty oszacowano na 4.300 zł.

- Policjanci, zbierając dowody, wykorzystali nagrania z firmowych kamer. Na ich podstawie zdemaskowali mężczyznę, który pokonał ogrodzenie i wszedł na teren zakładu. Kryminalni rozpoznali go po wyglądzie z wcześniejszych notowań kryminalnych. Poszukiwali go. 30 września kryminalni namierzyli mężczyznę na terenie Osiedla Mątwy i tam go zatrzymali - mówi Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Zarzut jaki usłyszał 36-latek to kradzież z włamaniem i to w warunkach recydywy. Wcześniej podejrzany był już notowany za włamania i odsiadywał wyrok. W miniony piątek mężczyzna stanął przed oskarżycielem oraz sądem z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd zdecydował o jego aresztowaniu. Mężczyźnie grozi kara do 15 lat więzienia.