Ogłoszenie przetargu poprzedzą konsultacje, do których zaproszono 30 podmiotów działających na kolejowym rynku. - Postępowanie przetargowe jest w tym przypadku przedsięwzięciem niezwykle złożonym - chodzi o 9-letnie kontrakty o łącznie blisko miliardowej wartości. Dlatego zdecydowaliśmy się na konsultacje, które powinny przynieść weryfikację wypracowanych przez nas założeń poprzez skonfrontowanie ich z realnymi możliwościami rynku - mówi marszałek Piotr Całbecki.

Urzędnicy podkreślają, że od grudnia tego roku w naszym województwie można będzie mówić o prawdziwej rewolucji nie tylko na kolei, ale i w całym regionalnym transporcie publicznym, choć nie wszystkie jej zalety pasażerowie odczują od razu.

Co obiecuje samorząd województwa?

  • więcej pociągów względem roku obecnego, ale i wcześniejszych lat
  • przywrócenie połączeń na zawieszonych trasach
  • autobusy (docelowo o napędzie wodorowym) dowożące pasażerów do stacji węzłowych z terenów, gdzie kolej nie dociera
  • wspólny bilet kupowany m.in. w aplikacji mobilnej, docelowo wspólny również dla transportu miejskiego np. MPK Inowrocław
  • taryfa strefowa - ceny ustalane przez samorząd, specjalne oferty m.in. dla seniorów
  • sukcesywne zakupy nowego taboru

Zintegrowany bilet, według zapowiedzi marszałka, powinien zostać wprowadzony najpóźniej za półtora roku. W najbliższym czasie samorząd województwa rozpocznie natomiast postępowanie wyłaniające operatorów połączeń autobusowych do kolejowych węzłów przesiadkowych, dowożących pasażerów z miejscowości położonych z dala od linii kolejowych.

O tym, jakiego rodzaju pociągi będą obsługiwały poszczególne linie kolejowe zadecydują rozstrzygnięcia przetargowe. Województwo jest właścicielem 10 składów elektrycznych (w tym 6 "Elfów") i 13 szynobusów z pięcioma doczepami, które również zostaną wykorzystane w codziennej eksploatacji.

Planowana liczba połączeń kolejowych (nie licząc PKP Intercity) w dni powszednie/święta i weeekendy

  • Inowrocław - Poznań 8/6 par
  • Inowrocław - Mogilno 10,5/7 par
  • Inowrocław - Toruń 11/7,5 pary
  • Inowrocław - Bydgoszcz 16,5/7 par
  • Inowrocław - Barcin 5/3 pary

Na linii kolejowej do Barcina, a dalej do Żnina przewozy pasażerskie mają zostać uruchomione po 2024 roku, po uprzednim remoncie odcinka z Wapienna do Żnina. Na trasach w kierunku Zduńskiej Woli oraz Kruszwicy samorząd na tę chwilę nie planuje wznowienia ruchu regionalnego, ale odcinki te (wraz z odnogą do Radziejowa) są ujęte w strategii rozwoju województwa i nie jest wykluczona ich reaktywacja w kolejnych latach.