W środę do komisariatu policji w Strzelnie zgłosił się 33-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego, który opowiedział, że odebrał telefon od mężczyzny podającego się za pracownika banku, w którym posiadał konto. Mężczyzna poinformował go o próbie wykonania nieautoryzowanego przelewu z jego rachunku bankowego i w celu zablokowania tej operacji polecił zainstalować na telefonie komórkowym aplikację.
Zobacz też: Ponad 100 mandatów po akcji policji na drogach
Po jej zainstalowaniu 33-latek przekazywał oszustowi treść smsów, jakie system bankowy przesyłał na jego telefon jako potwierdzenia działań dokonywanych na jego rachunku.
- Mężczyzna nie był świadomy, że wspomniane działania to nic innego jak przelewy, które robił przestępca na swoje konto. Dodatkowo oszust z jego rachunku zaciągnął szybką pożyczkę. W ten sposób 33-latek poniósł straty na kwotę prawie 26 tysięcy złotych - mówi Tomasz Bartecki z mogileńskiej policji.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i zwrócenie uwagi na fakt, iż pracownicy banku nigdy nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta lub kodu autoryzacyjnego, nie polecają także instalowania jakichkolwiek aplikacji, z której mogą wykonywać operacje na koncie klienta. O tego rodzaju próbach oszustwa należy natychmiast powiadomić bank i policję.