Do jakiego pojemnika wyrzucić przeterminowane lekarstwa, a do jakiego rozbite lustro? Jak oszczędzać wodę w codziennym życiu? Gdzie wędrują nasze ścieki? Jak zrobić wegetariańskiego burgera? Ile prądu zużywa komputer, a ile lodówka? Czy dbanie o środowisko jest uciążliwe? Czego nie powinno się robić w lesie? Jak efektywnie ogrzewać dom lub mieszkanie? Jak dostać pieniądze na wymianę źródeł ciepła? Czym dokarmiać ptaki zimą? Jakie są te bardziej i mniej znane przyrodnicze atrakcje w regionie?
Tematów, które będziemy poruszać w nowym cyklu, zarówno tych lokalnych, ale nie tylko, na pewno nie zabraknie. Z chęcią przyjrzymy się także Waszym propozycjom, które możecie nadsyłać tutaj.
W 1. odcinku odwiedzamy miejsce, w którym natura pokazała swoje nieprzewidywalne i groźne oblicze. W sierpniu 2017 roku doszło do największego kataklizmu w historii Lasów Państwowych. W wyniku gwałtownej nawałnicy zginęły 2 harcerki przebywające na obozie w Suszku. Pogodowy kataklizm o niewyobrażalnych wcześniej rozmiarach rozegrał się głównie na Kujawach i Pomorzu. Prawie 10 mln m3 powalonych i połamanych drzew oraz niemal 120 tys. ha uszkodzonych lasów to liczby, które najlepiej świadczą o rozmiarach tragedii. Koszt uporania się ze skutkami nawałnicy szacowany był na miliard złotych.
Słynny na całą Polskę Suszek zlokalizowany jest w Nadleśnictwie Rytel. To miejsce, które obok Nadleśnictwa Lipusz w 2017 roku ucierpiało najbardziej. Mowa o 2 mln m3 uszkodzonych drzew.
Jak dziś, po ponad 3 latach od tamtej tragedii wygląda to miejsce? Dzięki wieży widokowej, na własne oczy można zobaczyć z góry rozmiary kataklizmu. Mimo, iż wzrokiem jesteśmy w stanie objąć jedynie niewielką część obszaru, który zmienił się nie do poznania, to widok przyprawia o dreszcze. W pobliżu wieży widokowej pozostawiono obszar 1 ha połamanego drzewostanu będący "żywym pomnikiem" tamtych wydarzeń.
Wspomniana wieża widokowa znajduje się przy drodze krajowej numer 22 w pobliżu Chojnic. Dojazd z Inowrocławia trwa około 2 godziny. Warto wybrać się tam osobiście, by na własne oczy przekonać się o tym, jak nieobliczalna i groźna może być natura. Zdjęcia zdecydowanie nie oddają tego co czujemy, stojąc po środku pustkowia, które jeszcze kilka lat temu było gęstym lasem.
Kolejny odcinek z cyklu "Zielona środa" już za tydzień.
Obserwuj nas w Google News
