W czwartek kryminalni z Inowrocławia doprowadzili do prokuratury i sądu zatrzymanego dwa dni wcześniej 25-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna wszedł do osiedlowego sklepu i zabrał kawy, maszynki do golenia, wiertła oraz inne przedmioty o łącznej wartości około 280 zł.
- 25-latek zapakował to skrzętnie do torby i chciał wyjść. Próbował mu w tym przeszkodzić personel sklepu, z którym wdał się w szarpaninę, ale sprawca zdołał uciec. Jak ustalili policjanci, również we wrześniu wszedł do innego sklepu i ukradł trzy perfumy na łączną kwotę prawie 700 zł - mówi Izabella Drobniecka, rzecznik KPP w Inowrocławiu. I dodaje: - Mężczyzna jest znany inowrocławskiej policji z wcześniejszej przestępczej działalności. Dlatego wytypowanie go i namierzenie nie sprawiło kryminalnym większej trudności.
25-latek usłyszał już zarzut kradzieży zuchwałej i kradzieży sklepowej. Z uwagi na to, że mężczyzna odpowiada w warunkach recydywy, bo był wcześniej karany i przebywał w więzieniu za podobne przestępstwa, teraz może trafić za kraty na znacznie dłużej.
- Inowrocławscy policjanci prowadzą postępowania w sprawie jeszcze kilku kradzieży w sklepach. Już teraz wiadomo, ze związek z nimi ma ten sam podejrzany. Dlatego niebawem tymczasowo aresztowany usłyszy dodatkowe zarzuty - dodaje rzecznik inowrocławskiej policji.