Dawne sanatorium "Fregata" zastąpi apartamentowiec. Czy zabytkowy obiekt zostanie zachowany?
Może na początek odrobinę historii. Modernistyczna willa "Nina", bo taką nazwę nosił pierwotnie budynek przy ul. Daszyńskiego 6, powstawała w latach 1933-1935. Od początku willa była własnością Komunalnej Kasy Oszczędności Inowrocławia, dopiero w latach 60-tych została przejęta przez przedsiębiorstwo - Polskie Linie Oceaniczne. Wtedy to do istniejącego obiektu dobudowano i połączono łącznikiem drugi budynek i w ten sposób powstało słynne onegdaj sanatorium "Fregata". Obecnie wojewódzki konserwator zabytków prowadzi postępowanie administracyjne w sprawie wpisania "starej części" Fregaty do rejestru zabytków. Tym niemniej, niezależnie od zakończenia tegoż postępowania, mogę powiedzieć, że jeżeli tylko stan techniczny na to pozwoli, budynek zostanie zachowany.
Jak trudne jest to przedsięwzięcie?
Pragniemy zachować historyczny charakter zabudowy, dlatego też od samego początku współpracujemy w tym zakresie z konserwatorem zabytków. Aktualnie trwają intensywne prace nad bezpiecznym przeniesieniem sgraffito statku znajdującego się na elewacji obiektu. Chcemy je zabezpieczyć na czas budowy i włączyć w elewację nowopowstającej inwestycji. Oczywiście zwiększa to skalę trudności samego procesu budowy, bowiem "Fregata" przez lata padła ofiarą wielu aktów wandalizmu i jest obecnie w opłakanym stanie technicznym.
Co zdecydowało o wyborze tego miejsca?
Przede wszystkim bliskość perły Inowrocławia, czyli Parku Solankowego, dla którego do Inowrocławia przyjeżdżają ludzie z całej Polski. Dodatkowo istniejąca dookoła historyczna zabudowa i bliskość do centrum miasta. Wszystko to sprawia, że działka przy Daszyńskiego 6 jest jedyna w swoim rodzaju.
Ile kondygnacji i ile mieszkań liczyć będzie budynek, jakie będą metraże i... oczywiście ceny?
Miejscowy plan zagospodarowania dopuszcza zabudowę do 16 metrów wysokości, przy stosunkowo dużej intensywności zabudowy. Tym niemniej, chcąc zachować swoistą "ekskluzywność" tego miejsca zrezygnowaliśmy z jednej kondygnacji i znacząco ograniczyliśmy intensywność zabudowy. W ten sposób powstanie trzykondygnacyjny zespół budynków z antresolą, liczący zgodnie z projektem 58 apartamentów o zróżnicowanych metrażach od 25 do 77 m². Wszystkie będą posiadały balkony, loggie lub, jak na parterze - ogródki. Układ kondygnacji jest elastyczny, dlatego możliwe będzie łączenie apartamentów. Jeżeli chodzi o ceny, to prowadzimy obecnie negocjacje z potencjalnymi wykonawcami i od ich rezultatu uzależniona będzie ostateczna cena za m². Na ten moment szacujemy, że ceny zaczynać się będą od 6900 zł za m².
Czy mieszkańcy będą mieli do dyspozycji parking, co z miejscami rekreacji?
Zdajemy sobie sprawę z ograniczeń dotyczących miejsc parkingowych w okolicach Solanek, dlatego też pod budynkiem powstanie hala garażowa, która zapewni miejsca postojowe wszystkim apartamentom. Oczywiście na terenie inwestycji znajdzie się przestrzeń rekreacyjna dla mieszkańców z bogatą szatą roślinną zaprojektowane zostały także ekologiczne zielone dachy.
Jakie dodatkowe, ponadstandardowe rozwiązania zostaną zaoferowane mieszkańcom?
Nowa Fregata będzie butikowym apartamentowcem klasy premium. W standardzie wykończenia znajdzie się chociażby klimatyzacja, czy elektryczne rolety zewnętrzne. Kładziemy również duży nacisk na aspekty związane z ochroną środowiska, które w kontekście bliskości Solanek są szczególnie istotne, dlatego też budynek murowany będzie z ekologicznego materiału jakim jest pustak ceramiczny, a energia do części wspólnych budynku będzie pochodziła z paneli fotowoltaicznych. Planujemy także m.in. montaż stacji ładowania dla samochodów elektrycznych.
Kiedy rozpocznie się budowa i kiedy planowane jest jej zakończenie?
Czekamy obecnie na wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę. Współpraca z właściwymi organami samorządowymi wygląda wzorowo, dlatego spodziewamy się rozpoczęcia budowy w czwartym kwartale tego roku. Szacujemy, iż cały proces inwestycyjny, przy podwyższonej skali trudności, potrwa około 24 miesięcy.
Korzystając z okazji chciałbym zwrócić się do mieszkańców Inowrocławia z prośbą o udostępnianie starych zdjęć "Fregaty", szczególnie tych, na których widoczne są wnętrza. Jak powiedziałem wcześniej, chcemy zachować historyczny charakter budynku, a pomoc w przybliżeniu przeszłości tego miejsca, dzięki fotografiom, byłaby nieoceniona.
Szczegółowych informacji udziela Michał Rudnicki ze Studia Nieruchomości
tel. 793 585 793, e-mail: m.rudnicki@studio-nieruchomosci.com
Obserwuj nas w Google News
