W ubiegłym roku Polską wstrząsnęła historia Nadii ze Zduńskiej Woli. 19 lipca 2022 roku dziewczynka została zaatakowana przez Azę, suczkę przypominającą amstaffa. Jak informowały wówczas media, dziecko przez tydzień przebywało na oddziale intensywnej terapii w stanie śpiączki farmakologicznej, miało przetaczaną krew. Nadia wyszła ze szpitala po kilku tygodniach. Nie tak dawno, bo w sierpniu 2023 roku, w podwarszawskim Pruszkowie amstaff pogryzł sześciolatkę i ośmiolatkę. Obie trafiły do szpitala.
Takich historii jest znacznie więcej, dlatego ważna jest profilaktyka. Policyjna przewodniczka psów służbowych spotkała się z dziećmi z przedszkola "Słoneczko" w Inowrocławiu. Funkcjonariuszka uczyła, jak prawidłowo zachowywać się wobec zwierząt i co trzeba zrobić, by uchronić się przed atakiem agresywnego psa.
- Dzieci dowiedziały się, jak nie powinniśmy zachowywać się wobec zwierząt. Trzeba pamiętać, by nie mieć przesadnej ufności i nie drażnić zwierząt. Zwierzę to nie zabawka i należy je szanować i dbać o nie. Przedszkolaki poznały postawę "żółwia", którą należy zastosować w przypadku ataku zwierzęcia. Dzięki niej zapewnimy maksimum bezpieczeństwa, gdyż pozwala na osłonięcie znacznej powierzchni ciała - mówi Emil Gawroński z inowrocławskiej policji.