Do sprawy kolizji w Jacewie policja zatrzymała dwie osoby. Jak się okazuje, jeden z mężczyzn najpierw dokonał zaboru pojazdu, a następnie inna osoba wsiadła za kierownicę i spowodowała kolizję. Przypomnijmy, że auto wypadło z drogi, dachowało, złamało słup i zerwało sieć energetyczną. Po zdarzeniu sprawcy porzucili samochód.

- W dniu zdarzenia policjanci ustalili okoliczności, przebieg i osoby, które brały udział w nim udział. Te ustalenia wzbudziły jednak wątpliwości, co do wiarygodności relacji na ten temat. Obecnie ustalenia są takie, że pasażer pojazdu odpowie za krótkotrwały zabór samochodu i usłyszał już takie zarzuty, natomiast drugi mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji drogowej – mówi Izabella Drobniecka, rzecznik inowrocławskiej policji.