Zaostrzenie kar, nowe typy przestępstw i większa elastyczność dla sądów - to główne zmiany w Kodeksie karnym, które szykuje Ministerstwo Sprawiedliwości. - Kary muszą być na tyle surowe, by skutecznie odstraszały przed popełnianiem przestępstw. Muszą być jednocześnie na tyle elastyczne, aby sądy miały możliwość orzekania wyroków adekwatnych do winy - czytamy w komunikacie resortu.

Kradzież tablic rejestracyjnych

Jedną z proponowanych zmian jest przekwalifikowanie kradzieży tablic rejestracyjnych samochodu z wykroczenia na przestępstwo. Według resortu, kradzież tablic to dla ich właściciela nie tylko strata finansowa. Często jest też źródłem dodatkowych kłopotów związanych z tym, że sami padają ofiarą podejrzeń, iż dokonali przestępstwa i muszą tłumaczyć się z tego policji. Skradzione tablice złodzieje montują bowiem w samochodach, które służą im do innych przestępstw – najczęściej okradania stacji benzynowych.

Tego rodzaju kradzieże nie będą już traktowane jako wykroczenia, za które grozi kara aresztu od 5 do 30 dni, ograniczenia wolności do 1 miesiąca albo grzywny od 20 do 5 tys. złotych. Będą przestępstwem zagrożonym karą od miesiąca do 5 lat więzienia.

Do 10 lat za kradzież kart płatniczych

Projekt ma rozwiązać też problemy prawne związane z karaniem osób, które dokonują transakcji cudzą kartą płatniczą albo dokonują internetowych przelewów z konta innej osoby bez zgody właściciela.

Do tej pory ten czyn traktowano jako kradzież, ale sądy miały trudności z określeniem, czy jest to zwykła kradzież, za którą grozi od 3 do 5 lat więzienia, czy też kradzież z włamaniem.

Zgodnie z projektem, ma za to grozić kara, jak za kradzież z włamaniem, czyli od roku do 10 lat więzienia.

Nowe typy przestępstw

Projekt wprowadza też do Kodeksu karnego nowe typy przestępstw. To m.in.:

  • przygotowanie do zabójstwa, za które ma grozić od 2 do 15 lat pozbawienia wolności;
  • przyjęcie zlecenia zabójstwa – od 2 do 15 lat więzienia;
  • uchylanie się od naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem – od 3 miesięcy do 5 lat więzienia (dziś grozi jedynie egzekucja komornicza);
  • kradzież zuchwała, np. kieszonkowa lub gdy złodziej wyrywa torebkę na ulicy – od 6 miesięcy do 8 lat więzienia bez względu na wartość skradzionej rzeczy.