Kandydata KO poparł dziś kolejny minister, tym razem Andrzej Domański z resortu finansów.
- Z takim wsparciem jestem spokojniejszy, wszystkie „Konkrety Piniewskiego” uda się wprowadzić w życie. Odzyskamy należne miejsce na mapie krajowych inwestycji zabrane nam przez Ziobrę i Kaczyńskiego - mówił w pobliżu rąbińskiej "Kauli" Wojciech Piniewski.
Wcześniej wraz z ministrem oraz senatorem Ryszardem Brejzą i poseł Magdaleną Łośko wizytował zakład OSM Cuuiavia. Minister, jak przyznał, był pod wrażeniem zakładu i podkreślał rolę silnych lokalnych marek w biznesie. Zapowiedział też koniec dyskryminacji Inowrocławia w podziale rządowych środków.
W ocenie sztabu Koalicji Obywatelskiej, przez osiem lat Inowrocław był ofiarą PiS, bo "ludzie Ziobry i Kaczyńskiego robili wszystko, żeby należne nam środki trafiały do pisowskich samorządów, a wiele naszych inwestycji było zamrożonych". - Dzisiaj pochowali się w tzw. bezpartyjnych komitetach, nie zapominajmy o tym. Dzięki rządowi Koalicji 15 października i ministrowi Domańskiemu zyskamy jako miasto należne nam miejsce - mówią przedstawiciele KO.
- Ja nie spotykam się z wielkimi politykami, ale ze zwykłymi mieszkańcami i słucham ich potrzeb i właśnie dlatego spotkaliśmy się na terenach inowrocławskiej "Kozłówki" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Arkadiusz Fajok.
Kandydat na prezydenta mówił o potrzebie zweryfikowania planów co do otwarcia nowych terenów dla inwestycji gospodarczych i mieszkaniowych w związku z zapowiadaną budową łącznika między ul. Toruńską a Jacewską. Zwrócił on uwagę, że mowa jest o terenach podmokłych oraz mogących ograniczać rozwój i działalność sąsiedniego lotniska Aeroklubu Kujawskiego.
- Z rozmów z mieszkańcami wiemy, że jest ona już ograniczona chociażby poprzez pobliskie silosy, już nie wszystkie samoloty mogą lądować w naszym aeroklubie - dodał.
Fajok wysłuchał również potrzeb członków miejscowego stowarzyszenia "Złoty karaś", która dzierżawi ten teren. - To piękny rejon, który mieszkańcy wzięli w swoje ręce, otrzymali w bezpłatną dzierżawę te tereny, ale mimo wszystko spotykają się z wieloma problemami choćby uzyskaniem konkretnych zgód, aby dalej coś robić i działać. Sami mówią, że można zrobić wiele więcej, ale trzeba tutaj przede wszystkim współpracy z samorządem, której tutaj brakuje. Trzeba dać mieszkańcom realną szansę na to, aby zmieniać Inowrocław. Jest to bardzo piękne miejsce, które moglibyśmy zagospodarować na teren rekreacyjny - ocenił Arkadiusz Fajok przypominając jednocześnie swój postulat powrotu do budżetu obywatelskiego.
Obserwuj nas w Google News
