Wojskowy pickup wagi ciężkiej, czyli Ford F-350 Super Duty
Rolnik może załadować na pickupa belę słomy, budowlaniec paletę cementu, a miłośnik dwóch kółek chociażby motocykl. W 56. Bazie Lotniczej tego typu auto służy do... holowania śmigłowców.
Ford F-350 Super Duty
okres produkcji - 2015-obecnie
silnik - 6,7 diesel
liczba cylindrów - V8
moc - 330 KM
skrzynia biegów - automatyczna - 6
prędkość maksymalna - 64 km/h
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - b.d.
długość - 5,58 m
szerokość - 2,32 m
masa własna - 4 046 kg
Ford serii F to w Stanach Zjednoczonych jeden z najpopularniejszych modeli wszechczasów. Pierwsze egzemplarze wyjechały na drogi w latach 40-tych ubiegłego wieku, a dziś mowa już o czternastej generacji. Do tej pory wyprodukowano ponad 40 mln egzemplarzy. Ford F to auto przestronne, mocne i wielozadaniowe.
W polskich warunkach już podstawowa wersja oznaczona symbolem F-150 robi wrażenie rozmiarami. Kolejne, czyli F-250, F-350, F-450, itd. to coraz większe monstra bardzo rzadko spotykane na naszych drogach, do których prowadzenia nie wystarczy prawo jazdy kategorii B.
W 56. Bazie Lotniczej w Latkowie żołnierzom służy właśnie Ford F-350 Super Duty. Jego nadwozie zostało przystosowane do holowania śmigłowców. Pod maską pracuje 6,7-litrowy silnik diesla V8 o mocy 330 KM. Potężny motor potrzebuje 12,3 l oleju silnikowego oraz 30 l płynu chłodniczego w głównym obiegu, a także 10,8 l w obiegu dodatkowym. Zbiornik paliwa mieści 151,5 l. Skrzynia biegów to 6-stopniowy automat.
Samochód waży nieco ponad 4 tony i mierzy 5,58 m długości oraz 2,32 m szerokości. Limit prędkości bez obciążenia to 64 km/h.
W Polsce Ford serii F-350 Super Duty nie jest oferowany w oficjalnej dystrybucji. Na amerykańskiej stronie producenta jego ceny startują od $45 000, czyli około 200 000 zł, a kończą się na blisko $100 000 w zależności od wersji.
Artykuł powstał we współpracy z 56. Bazą Lotniczą.
