Po trzech kwartach Noteć była na, wydawałoby się, bezpiecznym prowadzeniu. W ostatniej części gry biało-niebiescy zaczęli mieć duże problemy ze zdobywaniem punktów. W samej końcówce gospodarze zdołali nawet wyrównać wynik. Podobnie jak w ostatnim meczu, zawodnikiem który przechylił szalę zwycięstwa okazał się Nelson. Amerykanin w barwach Noteci rzucił za 3 punkty. Tego samego spróbowali jeszcze Sopocianie, ale nie trafili do kosza.

28 stycznia w Inowrocławiu Noteć zagra o godzinie 18 z MKK Kuchinox Interon Siejko Zgierz.