Ostatnio pod Gniewkowem, jadący samochodem marki Mazda, 20-letni mężczyzna, nie zachował ostrożności i najechał na tył ciągnika rolniczego marki Ursus. Podczas wykonywania przez policjantów WRD ustaleń na miejscu kolizji, stan trzeźwości 20-latka wskazał na 1,68 promila alkoholu w organizmie.

Wczoraj w Radojewicach policjanci ustalali jak i dlaczego doszło do dachowania samochodu marki Opel. Pojazdem jechała 24-letnia kobieta. Sprawdzenie jej stanu trzeźwości wykazało 1,56 promila alkoholu w organizmie.

Jeśli zebrane dowody będą skutkowały przedstawieniem kierującym zarzutów prowadzenia pojazdów po alkoholu, wówczas grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności. Będą musieli także ponieść konsekwencje spowodowania kolizji drogowych. [IO]