Wczoraj około godz. 10.30 dyżurny inowrocławskiej policji w rejon szpitala skierował patrol WRD. Powodem interwencji było wejście mężczyzny na parapet pierwszego piętra. Groził on, że skoczy i się zabije.

- Do będących na miejscu funkcjonariuszy dołączył policjant z Janikowa, który w tym czasie przebywał prywatnie w szpitalu. Policjanci w trójkę zaczęli rozmawiać z desperatem. Nakłaniali go, by wycofał się ze swojego postanowienia. 36-letni mężczyzna nie chciał początkowo współpracować. Momentami wypowiadał się nielogicznie. Cały czas groził skokiem. Balansował ciałem na parapecie. Do czasu przybycia straży pożarnej ze skokochronem, policjanci odwodzili mężczyznę od próby samobójczej - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Po ponad godzinnych negocjacjach z mężczyzną, skoczył on szczęśliwie na skokochron. Nie odniósł żadnych obrażeń ciała. Niezwłocznie też trafił pod opiekę lekarzy specjalistów. [MP]