Realizująca inwestycję firma Mirbud w swoim rocznym sprawozdaniu poinformowała, że na projekcie trasy pojawiła się nieprzewidziana w dokumentacji kolizja z rurociągiem CIECH-u, co skutkować może znaczącym opóźnieniem w realizacji zadania z przyczyn leżących po stronie zamawiającego.

- Wykonawca dokłada wszelkich starań, aby zminimalizować negatywne skutki tej kolizji, jednak bez intensywnego włączenia się zamawiającego w rozwiązanie konfliktu (jako jedynego uprawnionego) nie uda się osiągnąć porozumienia - czytamy w informacji wykonawcy.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych w Bydgoszczy potwierdza, że pojawiła się nieprzewidziana w dokumentacji kolizja z podziemnym rurociągiem przechodzącym w poprzek budowanej trasy.

- Na chwilę obecną nie widzimy jednak zagrożeń, które mogłyby wpłynąć na termin zakończenia inwestycji. Prace bowiem, w pozostałych miejscach 5 km obwodnicy, mogą być prowadzone bez zakłóceń. Pragniemy zapewnić, że wszystkie strony biorące udział w realizacji tego zadania i związane z tym tematem, dokładają wszelkich starań aby omawiane kwestie zostały szybko wyjaśnione, a inwestycja mogła być zrealizowana w terminie i w najwyższej jakości - poinformował nas Tomasz Okoński, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w bydgoskim oddziale GDDKiA.

Pod koniec ubiegłego roku rozpoczęły się pierwsze, przygotowawcze roboty budowlane, równocześnie trwają prace projektowe. Obecnie (od 15 grudnia do 15 marca) na budowie obowiązuje przerwa zimowa. Wiosną bieżącego roku ma ruszyć front głównych robót. Termin zakończenia budowy ustalono na końcówkę 2019 roku. [MJ]