Mundurowi dojrzeli mężczyznę jadącego na rowerze marki Cross w miniony piątek.

- Mając wiedzę, że podobny rower został skradziony w ubiegłym tygodniu w Inowrocławiu, postanowili to sprawdzić. W czasie weryfikacji mundurowi zauważyli, że rower miał zeszlifowane numery fabryczne. Nastolatek twierdził najpierw, że rower znalazł w krzakach. Wersje zmieniał kilka razy, bo potem mówił, że kupił go w lombardzie, a jeszcze potem, że sprzedał mu go nieznany mężczyzna na ulicy. Policjanci nie dali mu wiary. Gdy tylko weszli do mieszania nastolatka okazało się, że są tam zdemontowane części od roweru marki Cross - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Sprawa trafi niebawem do sądu rodzinnego i nieletnich. [MJ]