Do zdarzenia doszło w połowie grudnia ubiegłego roku. W jednym z inowrocławskich lokali doszło do nerwowej "wymiany zdań" między grupą przebywających tam osób, a dwoma mężczyznami. Niespodziewanie konflikt przeniósł się przed lokal, gdzie dwaj mężczyźni zostali dotkliwie pobici i trafili do szpitala.

- Powiadomieni o tym policjanci dotarli do pokrzywdzonych i zebrali informacje, że zostali oni zaatakowani bez powodu przez kilka osób. Działania kryminalnych polegały na pozyskaniu wiedzy na temat zdarzenia, jego okoliczności oraz sprawców. Od tamtej chwili policjanci dążyli do ustalenia składu osobowego grupy napastników. W bieżącym tygodniu kryminalni przystąpili do zatrzymań - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Dwa dni temu w ręce policjantów 22.02 wpadły cztery osoby. To dwaj mężczyźni i dwie kobiety w wieku od 18 do 37. Ponadto jak się okazało, w przestępstwie brało także udział dwoje nieletnich. Pełnoletnim osobom zostały przedstawione zarzuty dotyczące pobicia. Wczoraj zostali oni doprowadzeni do oskarżyciela, który zastosował policyjne dozory oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych. Materiały w sprawie nieletnich trafią do sądu rodzinnego celem rozpatrzenia. Za pobicie grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. [IO]