Dwie ławki skradziono już po kilku dniach od ich zamontowania na skwerze. Mieszkańcy tej części miasta obawiają się, że to nie koniec kradzieży i dewastacji zwłaszcza, że w tym miejscu ma powstać jeszcze niewielki plac zabaw. - Kilkanaście lat walczyliśmy o odnowienie parku i wszystkie starania oraz włożone w to pieniądze, jak i praca ludzka zostanie rozkradziona i zdewastowana - mówią.

Radny Rafał Lewandowski w imieniu mieszkańców przekazał dziś prezydentowi miasta pismo wraz z wnioskiem objęcia terenu monitoringiem oraz wyznaczenia częstszych i wzmożonych patroli policji.

Prezydent Inowrocławia przyznał, że wie o dewastacjach i kradzieżach. - Mam nadzieję, że zamontowanie kamery, a nastąpi to w najbliższym czasie, pozwoli na polepszenie stanu bezpieczeństwa w tym miejscu. Sytuacja powinna również się zmienić, gdy po sąsiedzku zostanie pięknie zagospodarowana nieruchomość, którą nabył inwestor chcący wybudować obiekt handlowy. Planuje on rozebranie kamienicy i garaży, które znajdują się na terenie zakupionym od Sody Polska Ciech. W ten sposób na całej długości działki powstanie oświetlona nieruchomość, będziemy mogli mówić o takim małym centrum dla Mątew. Z pewnością będzie to ulubione miejsce mieszkańców tej dzielnicy - uważa Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia. [MP]