Inowrocławianin od lipca był poszukiwany przez sąd i policję, ponieważ ma on do odbycia karę więzienia, a unikał odpowiedzialności. - Z posiadanych przez funkcjonariuszy informacji wynikało, że wyjechał za granicę. Ostatnio mężczyzna postanowił odwiedzić rodzinę w Bydgoszczy, o czym dowiedzieli się "poszukiwacze". Dwa dni temu policjanci pojechali pod konkretny bydgoski adres i tam zatrzymali 33-latka - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Wczoraj skazany został przetransportowany do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dziesięć miesięcy. [MP]