- Jesteśmy z pewnością bardziej rozpoznawalni. Na facebooku pojawiło się kilka naszych nagrań i właśnie kilkadziesiąt tysięcy ludzi już te filmy odtworzyło - mówi Jakub. - Zaczynamy zastanawiać się nad tym, żeby utworzyć własny profil i tam wrzucać naszą muzykę, bo wiele osób odzywa się do nas z prośbą, żebyśmy u nich zagrali. Mamy kilka zleceń, nawet w Bydgoszczy - dodaje.
Jak się okazuje, młodzi muzycy mają również zapytania o to, czy grywają na ślubach. - Jesteśmy zainteresowani i chętni na wszelki repertuar. Wystarczy się z nami skontaktować, ustalić szczegóły, a reszta pozostaje już w naszym rękach. Nie boimy się wyzwań i jesteśmy otwarci na każdą propozycję - dodają wspólnie Jakub i Nikodem.
W ich repertuarze pozostało ulubione przez przechodniów "Despacito". W tym roku usłyszeć można też, między innymi utwór "Perfect" Eda Sheerana czy "Californication" zespołu Red Hot Chili Peppers. - Bardzo często ludzie nas proszą o to, żebyśmy zagrali jakiś utwór z ich lat młodości. Są również prośby o muzykę klasyczną - mówi Nikodem.
Przypominamy, że Jakuba i Nikodema będzie można spotkać i posłuchać również 10 sierpnia. Wiolonczeliści wezmą udział w akcji charytatywnej - wielki koncert dla Alexa: "Zmienić życia bieg". Więcej o wydarzeniu pisaliśmy tutaj. [AJ]
Obserwuj nas w Google News
