Maszt ma powstać na parkingu pobliskiego centrum handlowego u zbiegu ulic Emilii Plater i Jana Molla. Odległość między blokami wynosi w tym miejscu nieco ponad 30 metrów. Maszt ma zostać zlokalizowany mniej więcej na środku tego dystansu. Zdziwienia nie kryją mieszkańcy pobliskich bloków, którzy jak twierdzą, o planowanej inwestycji nic nie wiedzieli.

- Nasza wspólnota nie wiedziała nic na ten temat. W bloku na przeciwko też - mówi nam jeden z mieszkańców bloku przy ul. Emilli Plater. Jego zdaniem tak bliska obecność masztu to z jednej strony duże promieniowanie elektromagnetyczne, a z drugiej - spadek wartości mieszkań.

Dlaczego obiekt ma powstać w tym miejscu? Jak wyjaśnia nam Witold Tomaszewski, członek zarządu P4 Sp. z o. o., powód jest bardzo prozaiczny - chęć dostarczenia klientom usług wysokiej jakości.

- Korzystają oni coraz więcej m.in. z transmisji danych i wyraźnie widzimy w naszym systemie potrzebę rozbudowy infrastruktury w tym miejscu. Z racji tego, że od podjęcia decyzji o budowie masztu do jego komercyjnego uruchomienia mijają z reguły ponad 2 lata (proces budowy jest bardzo skomplikowany pod względem prawno-administracyjnym), to starania musimy podjąć odpowiednio wcześniej. Inaczej za jakiś czas jakość usług będzie na tyle zdegradowana, że nie będzie możliwości komfortowego korzystania z usług dostępu do Internetu - mówi nam Witold Tomaszewski.

Według naszego rozmówcy "nie ma żadnych naukowo potwierdzonych i uznanych badań, które wskazywałyby na negatywny wpływ promieniowania elektromagnetycznego wykorzystywanego w telefonii komórkowej na organizmy żywe."

- Niestety, w Internecie można znaleźć sporo materiałów sugerujących szkodliwe działanie stacji bazowych, napisanych pseudonaukowym językiem sugerującym ich profesjonalizm. Nie są to materiały uznane przez jakiekolwiek renomowane i wiarygodne instytucje. Podobnie jest zresztą z tematem płaskości Ziemi. Warto poświęcić chwilę i zobaczyć, jak sugestywnie i na pierwszy rzut oka w pełni logicznie i prawdziwie te osoby udowadniają, że Ziemia jest płaska – czy to w artykułach, animacjach czy w relacjach wideo z konferencji - dodaje.

Zdaniem Witolda Tomaszewskiego wyniki programu Światowej Organizacji Zdrowia poświęconemu badaniu wpływu promieniowania elektromagnetycznego na zdrowie wskazują jednoznacznie, że nie wpływ ono negatywnie na zdrowie ludzi i zwierząt. Jedyny jego efekt to nieznaczny wzrost temperatury.

W najbliższym czasie mieszkańcy pobliskich bloków mają podjąć decyzję o tym, czy i w jakiej formie rozpoczną protest przeciwko inwestycji. [MJ]