Inspektorzy ITD wczoraj pod Inowrocławiem zatrzymali do kontroli i zważyli ponadgabarytowy pojazd, który przewoził maszynę budowlaną. Okazało się, że rzeczywista masa całkowita pojazdu wyniosła 56,7 ton przekraczając dopuszczalną wartość o ponad 40 procent. Pojazd był też zbyt długi, zbyt szeroki, a nacisk podwójnej osi napędowej pojazdu przekroczył normę o blisko 15 procent.

- Kierujący okazał do kontroli zezwolenie na przejazd pojazdu nienormatywnego kategorii VI, które jednak ze względu na przekroczenie dopuszczalnego nacisku na podwójną oś napędową nie mogło zostać uwzględnione. Wykorzystanie bowiem tego zezwolenia jest możliwe tylko wtedy, gdy naciski osi pojazdu przewożącego ładunek ponadgabarytowy nie przekraczają dopuszczalnych wartości - informują inspektorzy z Bydgoszczy.

Z uwagi na stwierdzone nieprawidłowości, w stosunku do przewoźnika zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające zagrożone najwyższą sankcją karną. Dodatkowo, przewoźnik został zobligowany do doprowadzenia w trakcie prowadzonych czynności kontrolnych pojazdu do stanu zgodnego z normatywnością. [IO]