Miasto zamierza przeprowadzić remonty, wymienić płyty balkonowe, a rachunek przedstawić firmie, która wybudowała blok. - Już w okresie gwarancji pojawiały się różnego rodzaju usterki. Wówczas firma usuwała je czasem skutecznie, czasem nie. W tej chwili niestety okres gwarancji minął. Firma, mówiąc kolokwialnie się okopała i nie chce podejmować działań związanych z dalszym remontowaniem płyt balkonowych - poinformowała radnych naczelnik wydziału inwestycji Aleksandra Dolińska-Hopcia. Od wykonawcy miasto będzie dochodzić odszkodowania na drodze sądowej. [MP]