- Długo oczekiwała Jadwiga, długo czekał Inowrocław na ten dzień - tak rozpoczął swe wystąpienie ówczesny radny Jacek Tarczewski. To od niego właśnie padła propozycja ustanowienia św. Jadwigi patronką miasta. Wniosek poparło 15 radnych. Od głosu wstrzymali się radni lewicy.

Zgodę na to, by Królowa Jadwiga została patronką Inowrocławia musiał wydać jeszcze Watykan. W maju 2008 do ratusza wpłynął odpowiedni dokument podpisany przez papieża Benedykta XVI. W listopadzie 2008 roku radni ustanowili 8 czerwca dniem patronki miasta. W kwietniu 2011 roku na Rynku odsłonięto pomnik patronki. Tego samego dnia pierwszy raz trysnęła pobliska fontanna.

Od lat Królowa Jadwiga jest również patronką III Liceum Ogólnokształcącego. Nie każdy wie, że podczas niektórych dni w roku, w szkole można spotkać Królową wraz z całym orszakiem. O tym nietypowym zwyczaju rozmawiamy z Natalią Kłos, która aktualnie pełni tę zaszczytną rolę.



Ino.online: Na czym polega bycie Królową Jadwigą w III Liceum Ogólnokształcącym?

Natalia Kłos: Bycie Królową to ogromny zaszczyt i duma. Królowa z najbliższymi dwórkami uczestniczy w ważnych uroczystościach szkolnych (przy akompaniamencie fanfar otwiera i zamyka uroczystości). Nasze stałe uroczystości w Królówce to inauguracja roku szkolnego, Spotkanie Pokoleń, Władysławy oraz uroczystości zakończenia roku szkolnego i pożegnania klas trzecich.

Mamy w szkole swój ceremoniał i podkład muzyczny, który zawsze towarzyszy wejściu i wyjściu Królowej. Poza tym Królowa z orszakiem reprezentuje szkołę w środowisku lokalnym. Królowa zapraszana jest na wiele uroczystości zewnętrznych przez zaprzyjaźnione z nami instytucje (np. przedszkola). Do naszej szkoły zapraszamy dzieci z Przedszkola Słoneczko (w tym roku szkolnym byli u nas 20 listopada) i przy współpracy z Samorządem Szkolnym organizowana jest uroczystość „Królowa czyta dzieciom”. Poza tym corocznie otrzymujemy zaproszenie do przedszkola „U Jasia i Małgosi” na pieczenie pierników. Królowa uczestniczy w tych zajęciach i na koniec pasuje przedszkolaki na kuchcików. W tym roku szkolnym idziemy do tego przedszkola 1 grudnia.

IO: Jak wybierana jest królowa, ile trwa jej "kadencja" i jakie warunki trzeba spełnić?

Natalia Kłos: Królowa wybierana jest corocznie w miesiącu kwietniu podczas Święta Szkoły. Jest to uroczystość upamiętniająca nadanie szkole imienia, które miało miejsce 22.04.1994 r.

Co roku kandydatkami są uczennice z klas pierwszych. W październiku uczniowie klas pierwszych zostają zapoznani z wytycznymi, typują swoich przedstawicieli. Dziewczęta mogą wybrać suknie do przeróbki ze zbiorów szkolnych (oczywiście są to suknie wymagające modyfikacji) lub wspólnie ze swoją klasą tworzyć i szyć stroje od podstaw. Ważne by były to stroje uszyte zgodnie z epoką średniowiecza. W procesie tym zaangażowane są nie tylko wybrane kandydatki, ale także wszyscy uczniowie danej klasy, rodzice i zaprzyjaźnione osoby. Gotowe stroje oddajemy w wyznaczonym terminie, najczęściej w miesiącu lutym. Potem następują przygotowania do uroczystości i w kwietniu są Wybory Królowej. Na tę uroczystość zapraszani są również rodzice kandydatek i przedstawiciele Rady Rodziców. Zdarza się, że w tej uroczystości uczestniczą przedstawiciele naszych władz. W kwietniu 2017 r. obecny był m.in. naczelnik oświaty p. Robert Gołdecki.

Jury w określonym składzie dokonuje wyboru pierwszej i drugiej Królowej, które od tego dnia aż do następnych wyborów pełnią zamiennie tę zaszczytną dla uczniów funkcję. Dziewczęta – kandydatki reprezentujące daną klasę muszą być osobami kulturalnymi, które nie mają kłopotów w nauce. Nie bez znaczenia jest także wygląd, ponieważ wymagane są długie włosy.

IO: Czy na co dzień pozostali uczniowie odnoszą się do Ciebie jak do królowej, czy raczej normalnie?

Natalia Kłos: Koledzy i koleżanki odnoszą się do mnie zwyczajnie, ale trzeba przyznać, iż nie jestem osobą anonimową. W szkole jestem rozpoznawalna. Wszyscy wiedzą, że piastuję stanowisko Królowej.

IO: Ile osób liczy cały orszak?

Natalia Kłos: Nie można dokładnie określić liczby osób w orszaku, ponieważ jego skład się ciągle zmienia. W orszaku mogą uczestniczyć uczennice wszystkich klas. Orszak może liczyć od 2 do 100 uczennic.

IO: Jak to jest siedzieć na tronie podczas ważnych szkolnych uroczystości?

Natalia Kłos: Zdecydowanie to uczucie bardzo stresujące, ponieważ skupiam na sobie uwagę wszystkich, zarówno uczniów, jak i zaproszonych gości. Nie ukrywam jednak, że bardzo mi to schlebia. Jest to jednocześnie uczucie niezwykłe i przyjemne oraz sprawia, że czuję się kimś ważnym. [MJ]