Katarzyna Podczaska jest historykiem sztuki oraz wielką miłośniczką Kujaw i Inowrocławia. Dwa lata temu podjęła się napisania powieści kryminalnej osadzonej w realiach Inowrocławia początku XX wieku, a dokładnie w 1909 roku. Główny bohater utworu - komisarz pruskiej policji, tropi seryjnego mordercę. Wiele wątków lektury, jak wskazuje autorka, jest autentycznych, choćby katastrofa budowlana kościoła "Matki Boskiej", pojawiają się nazwy ówczesnych sklepów, knajpek oraz sporo innych szczegółów historycznych. Tło obyczajowe książki stanowi wielokulturowa społeczność Inowrocławia i jej wzajemne relacje.



- Bardzo mi zależało, żeby Państwo jako czytelnicy przenieśli się rzeczywiście w ten Belle Epoque w wydaniu inowrocławskim, trochę prowincjonalnym, ale tutaj też coś się działo. Przy pracy nad kontekstem historycznym, przedstawieniem życia codziennego trzeba było poznać m.in. jak ludzie ubierali się, jak wyglądała sekcja zwłok. Kolejna trudność to trzy narodowości - Polacy, którzy dominują, Niemcy i Żydzi. O tych narodowościach też nie można było zapomnieć - zwraca uwagę Katarzyna Podczaska.



Książka jest bogato ilustrowana pocztówkami ze zbiorów Romualda Szymańskiego, okładkę zaprojektował rysownik Jarosław "Jaro" Wojtasiński.



- Inne miasta będą mogły teraz zazdrościć Inowrocławiowi tak interesującego literackiego wizerunku z historią w tle... a może w roli głównej - to słowa Zdzisława Prussa, poety, dziennikarza i satyryka, który w pozytywnych słowach zrecenzował książkę. Patronat nad publikacją sprawuje portal ino.online. Na chwilę obecną książkę wydano w nakładzie 250 egzemplarzy, o kolejnych możliwościach jej zakupu będziemy informować. [MP]