9 sierpnia 2007 roku informowaliśmy, że funkcjonujący we wspomnianym gmachu Powiatowy Urząd Pracy zmieni swoją siedzibę. Wiadomość o przenosinach odbiła się szerokim echem i była dość głośno komentowana wśród inowrocławian. Większości nie podobało się to, że urząd przenosi się na obrzeża miasta, z dala od centrum na ulicę Mątewską 17.

Żeby niedogodności związane z dojazdami nieco zmniejszyć, rozważano wprowadzenie rekompensat dla osób bezrobotnych za dojazdy do nowej siedziby komunikacją miejską. - To będą niewielkie środki w porównaniu do kosztów eksploatacji obecnego budynku - mówił wtedy Tadeusz Majewski, starosta inowrocławski. Pomysłu w życie jednak nie wcielono.
#okno#W 2007 roku w powiecie inowrocławskim było blisko 15 tysięcy bezrobotnych. Według danych z maja 2017 roku, liczba ta zmniejszyła się do niespełna 10 tysięcy osób.#end# W nowej siedzibie Powiatowy Urząd Pracy zaczął funkcjonować 28 stycznia 2008 roku. Budynek przy ul. Św. Ducha po półtorarocznym remoncie stał się siedzibą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który funkcjonuje tam od 16 czerwca 2011 roku do dzisiaj. Przebudowa kosztowała 3 mln złotych, z czego ponad 2 mln pozyskano z Unii Europejskiej. Na samym początku, od 1974 roku, wielkopłytowy gmach służył z kolei za siedzibę Inowrocławskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego.



Jakie były powody przenosin Urzędu Pracy? Stary budynek nie spełniał nowych standardów usług rynku pracy, wprowadzonych przez rząd. Tymczasem powiat dysponował wyremontowanym obiektem przy ul. Mątewskiej. Według ówczesnych wyliczeń urzędników na kosztach utrzymania i obsługi planowano zaoszczędzić około 200 tys. złotych rocznie.
#okno#W jakich zawodach na koniec ubiegłego roku w powiecie było najwięcej bezrobotnych? Sprzedawcy sklepowi (1111 osób), gospodarze budynków (560), kucharze (432), mechanicy samochodowi (302).#end#
Jak na przestrzeni blisko 10 lat przenosiny ocenia Przemysław Stefański, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy? [MJ] #list#Blisko 10 lat temu u podstaw decyzji o przenosinach urzędu leżały przede wszystkim względy ekonomiczne oraz organizacyjne. Szczególnie istotne z punktu widzenia naszych klientów wydają się te ostatnie, które związane były przede wszystkim z faktem, iż stara siedziba urzędu nie odpowiadała charakterowi instytucji, w tamtym czasie bardzo licznie odwiedzanej przez klientów.

W nowej siedzibie dysponujemy większą ilością pokoi i nieporównywalnie większą powierzchnią, co przekłada się na komfort pracy naszych pracowników i obsługę klientów. Większość pokoi, którymi obecnie dysponujemy posiada podobną powierzchnię, tj. około 25 m2. W ciągu ostatnich 10 lat zaadaptowaliśmy część budynku (Budynek E) na wyłączne potrzeby Referatu Ewidencji, Informacji i Świadczeń. Wydzieliliśmy Centrum Aktywizacji Zawodowej. Zaadoptowaliśmy pomieszczenia na potrzeby funkcjonowania Klubu Pracy, w których uczestnicy klubu odbywają zajęcia w komfortowych warunkach. Utworzyliśmy też salę konferencyjno-szkoleniową, w której odbywają się m.in. giełdy pracy, spotkania organizacyjne, ale i szkolenia naszych pracowników.

Ze względu na charakter artykułu, pozwolę sobie również na małą refleksję dotyczącą samej lokalizacji urzędu. Przede wszystkim zaś jej znaczenia dziś i 10 lat temu. Oczywiście lokalizacja urzędu w przypadku konieczności osobistego kontaktu z naszymi pracownikami i dojazdu do naszej siedziby ma kluczowe znaczenie. Tego w żaden sposób nie kwestionuję. I zdaję sobie sprawę z tego, że wówczas położenie naszej siedziby będzie dla jednych bardziej dogodne, a dla drugich mniej. Ja jednak pragnę zwrócić uwagę na fakt olbrzymiej przemiany jakiej udało nam się dokonać w naszym urzędzie, aby kwestia lokalizacji miała drugorzędne znaczenie, a na pierwszym miejscu była informacja, którą klient chce uzyskać, bez względu czy to jest rejestr ofert pracy, czy niezbędne dokumenty przy ubieganiu się o wsparcie za pośrednictwem urzędu. Kierując się zasadą szanowania wszelkich nakładów – czasu, pieniędzy itp. – naszych klientów – i mam tu na myśli zarówno osoby bezrobotne, jak i pracodawców, w mojej ocenie uczyniliśmy w tym czasie naprawdę wiele, aby informować klientów o najważniejszych dla nich kwestiach bez konieczności ich wizyty w urzędzie. Poczytujemy to sobie za sukces, lecz oczywiście nasze starania poddajemy pod ocenę samych zainteresowanych.

Stworzyliśmy bowiem naprawdę bogatą infrastrukturę, za pomocą której mogą oni bardzo szybko i wygodnie dotrzeć do interesujących ich informacji. Wystarczy wspomnieć tu o responsywnej stronie internetowej z dynamicznie zarządzanymi aktualnymi treściami, w którą wbudowany jest newsletter, uwzględniający preferencje subskrybenta. Nie sposób nie wspomnieć o zainstalowanych w każdej gminie naszego powiatu infopanelach. Nie można zapomnieć o infokioskach, za pomocą których można również przeglądać naszą stronę internetową, uruchomionej bezpłatnej infolinii, wdrożonej aplikacji mobilnej SmartSAB, dzięki której osoby bezrobotne szybko i wygodnie mogą znaleźć oferty pracy, odpowiedzieć na nie, czy po kliknięciu jednego przycisku uruchomić swoją aplikację GPS, która wyznaczy trasę do siedziby pracodawcy. Wspomnieć też należy o współpracy podmiotów publicznych w ramach SEPI, czyli Samorządowej Elektronicznej Platformy Informacyjnej, w ramach której następuje bezpośrednia wymiana informacji. W konsekwencji w wielu przypadkach nie ma konieczności zgłaszania się po zaświadczenia w jednej instytucji, w celu okazania dokumentu w drugiej. Pragę też wspomnieć o naszym autorskim przedsięwzięciu jakim jest Mobilne Centrum Aktywizacji Zawodowej, w ramach którego nasi pracownicy spotykają się z mieszkańcami naszego powiatu w poszczególnych gminach.


Przemysław Stefański
dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Inowrocławiu#end#