15 marca 2007 roku Rada Miejska Inowrocławia zdecydowała, że duchowni wszystkich wyznań w trakcie pełnienia posługi religijnej nie muszą płacić za pozostawienie samochodu w strefie płatnego parkowania.

Pomysłodawcą takiego rozwiązania był ówczesny radny Jacek Tarczewski z PiS. Rada pomysł zaakceptowała i w połowie marca przegłosowano stosowną uchwałę. Jeszcze w marcu do rajców zwrócili się ks. prałat Franciszek Resiak i ks. kan. Antoni Balcerzak. W imieniu duchownych kościoła rzymsko-katolickiego, dziękując radnym za życzliwość, poprosili o zmianę uchwały. Pomysł uznali za zbędny i niepotrzebny.

Radni do prośby się przychylili i 12 kwietnia 2007 roku uchwalili, że duchowni będą płacić za parking takie same stawki, jak inni kierowcy.

- Mając na uwadze trudności, które mogą występować w związku ze stosowaniem tego przepisu, a zwłaszcza w zakresie ustalenia, czy duchowny pełni posługę religijną, Komisja Rewizyjna, korzystając z uprawnienia wynikającego z § 25 ust. 1 pkt 2 Statutu Miasta Inowrocławia, występuje z inicjatywą uchwałodawczą mającą na celu usunięcie tego przepisu - uzasadniał przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Marcinkowski.


Narożnik sprzedany

Również 10 lat temu, 12 kwietnia 2007 roku informowaliśmy, że sprzedano atrakcyjny teren u zbiegu alei Niepodległości i ulicy 800-lecia. Temat budził kontrowersje, bo obawiano się, że w tym miejscu powstanie market.

- Czy to prawda, że firma która wygrała ten przetarg i kupiła ten teren postawi tam supermarket? - pytał na sesji radny Andrzej Kieraj. - Nic mi nie wiadomo, aby powstał tam supermarket. Bez zgody radnych supermarket nie może powstać - odpowiadał prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.

Niespełna trzy lata później, 23 stycznia 2010 roku otwarto tam skwer handlowy o powierzchni 2 700 metrów kwadratowych. [MJ]