Już od kilku lat budynek przy ul. Rybnickiej 18 zwracał uwagę Straży Miejskiej oraz Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Ten ostatni trzy lata temu zobowiązał mieszkającą w Poznaniu właścicielkę do zabezpieczenia obiektu. Zalecenia nie zostały wykonane. Wtedy została ona ukarana grzywną w wysokości 3 tysięcy złotych.

- Teraz poinformowaliśmy, że z kamienicy odpada tynk. Powiadomiliśmy ponownie inspektora budowlanego, który stwierdził, że budynek musi zostać zabezpieczony - informuje komendant Straży Miejskiej Zdzisław Feit.

W związku z decyzją nadzoru oraz kierując się bezpieczeństwem przechodniów, zamknięty został kilkunastometrowy odcinek chodnika wzdłuż budynku.

Dalsze decyzje co do rozwiązania problemu leżą w gestii Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Problemem jest jednak fakt, że właścicielka nie odbiera korespondencji. Dlatego inspektor powiadomił o sprawie policję. Nie wiadomo, jak długo fragment chodnika przy ul. Rybnickiej będzie wyłączony z użytkowania. Zabezpieczenia zniknąć mogą dopiero po wypełnieniu zaleceń Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dotyczących zabezpieczenia kamienicy.

Przypomnijmy, że z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia kilkanaście lat temu przy ul. Dworcowej, gdzie zagrożenie stwarzał budynek po koszarach. Wówczas sprawa rozwiązała się dopiero po zatrzymaniu poszukiwanego przez wiele lat listem gończym właściciela. [IO]