Czy wolontariat może być uznawany za zawód? Raczej nie, bo charakter pracy wolontariusza wynika ściśle z profilu danej organizacji pozarządowej i określonych w statucie celów. Czy jest to natomiast przepustka do wymarzonej pracy? Ustawą, która m.in. reguluje warunki wykonywania świadczeń przez wolontariuszy oraz korzystania z tych świadczeń jest ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Podmioty, które najczęściej korzystają z pracy świadczonej przez wolontariuszy to organizacje pozarządowe. Jedną z nich jest inowrocławska "Flandria".

- Mamy zmienną liczbę wolontariuszy, ponieważ są to przede wszystkim osoby, które się uczą, które mają swoje zajęcia. Ja zachęcam wszystkich młodych ludzi do tego, ponieważ wiem, że pracodawcy bardzo chętnie przyjmują osoby po wolontariacie, bo mają już oni to doświadczenie, mają we krwi tą obowiązkowość, odpowiedzialność i lojalność wobec swoich pracodawców - mówi Ineza Skrzypiec–Sikorska, dyrektor Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy "Flandria".

Teoretycznie każdy może zostać wolontariuszem. Decydują się na to nie tylko osoby młode czy bezrobotne, bo są również wśród nich osoby pracujące. Dla wszystkich, udział w wolontariacie wyrażony jest potrzebą pomagania drugiemu człowiekowi. Często nie zauważają oni jednak jakie korzyści z tego tytułu płyną.

- Od 6 lat jestem wolontariuszem i w stowarzyszeniu. Kiedyś pewna osoba niepełnosprawna poprosiła mnie, żebym ją podwiózł do "Flandrii" i tak już tam zostałem. Chciałem coś zrobić dla ludzi - mówi skromnie Paweł Kozłowski, wolontariusz oraz członek klubu dla osób niepełnosprawnych. - Staram się udzielać tam, gdzie jestem potrzebny. Nam wolontariuszom niewiele wolno, ale wychodzimy z podopiecznymi na spacery, czytamy książki, rozmawiamy z nimi - tym ludziom jest to naprawdę potrzebne - dodaje. Pan Paweł jest osobą pracującą. Jakie korzyści, według niego płyną z bycia wolontariuszem? - Satysfakcja z tego, że pomagam ludziom, że ludzie mnie szanują. Trzeba całym sercem polecać i zachęcać do tego, żeby ludzie chcieli zostać wolontariuszami. Zmuszać nie można, bo tę potrzebę trzeba w sobie poczuć. Coraz mniej jest takich ludzi, którzy by chcieli pomagać – komentuje.

Małgorzata Głowacka jest natomiast osobą bezrobotną. Jak sama przyznaje, wolontariat pomógł jej w rozwinięciu swojej osobowości oraz pozwolił na otwarcie się na ludzi. Udało się też odkryć w sobie nowe talenty.

- Byłam osobą bardzo nieśmiałą, miałam problem z komunikacją. A teraz? Nie mam najmniejszych problemów z nawiązywaniem nowych kontaktów. Jestem we "Flandrii" od kwietnia. Nie mam stałej pracy, tylko jakieś dorywcze zajęcia. Ten wolny czas, który miałam chciałam jakoś użytecznie wykorzystać. Po wpisaniu w wyszukiwarkę pojawiła się "Flandria", sprawdziłam czym się zajmują i czy się przydam. Potem zgłosiłam się do koordynatorki i tak to się zaczęło - mówi wolontariuszka. - Warto jest pomagać. Dobro, które dajemy innym, wraca do nas. Okazało się też, że mam okazję wykazać się w pracach organizacyjnych, np. podczas pomocy przy spartakiadzie czy zręcznościowych, a nigdy nie byłam zdolna manualnie, odkrywam swoje ukryte talenty - śmieje się. Małgosia jest osobą aktywnie poszukującą pracy. Gdy opowiadała podczas rozmów kwalifikacyjnych o wolontariacie, fakt ten spotykał się z pozytywną reakcją. - Pracodawcy postrzegają nas jako osoby pracowite - takie, które chcą coś ze sobą zrobić. Jednak nie udało się dotychczas znaleźć zatrudnienia z innego powodu. Mieszkam pod Inowrocławiem i nie jestem mobilna. To ostatnio stanowiło problem dla pracodawcy - wyznaje wolontariuszka.

Wolontariat jest szansą na zdobycie cennego doświadczenia. Ludzie, którzy podejmują się tego wyzwania często muszą wykazać się umiejętnością radzenia sobie w trudnych sytuacjach, muszą rozwiązywać problemy - wymaga to zaangażowania i poświęcenia, a to czyni ich potencjalnie idealnymi kandydatami na przyszłych pracowników. Dodatkowo wolontariusze bardzo często mogą np. podszkolić się z języka angielskiego korzystając z organizowanych różnego rodzaju kursów, które cenowo bardzo różnią się od tych proponowanych w szkołach językowych.

Pomimo tego, że dla wszystkich wolontariuszy priorytetem jest dobro drugiego człowieka, warto jest zwrócić uwagę na to, ile serca wkładają w to, co robią i jakie doświadczenie przez to zdobywają. Czy potencjalnemu pracodawcy to wystarcza?.

- Wolontariat postrzegany jest dzisiaj jako alternatywna forma zatrudnienia na rynku pracy, polecana zwłaszcza dla osób młodych chcących zdobyć pierwsze doświadczenie zawodowe. Pracodawcy cenią sobie sytuacje, w której osoba młoda może pochwalić się nie tylko posiadanymi kwalifikacjami zawodowymi, ale także doświadczeniem. Głownie dlatego, iż podejmowanie prac wolontariackich dodatkowo świadczy o cechach osoby młodej, która reprezentuje sobą podejście ambitne, zaangażowanie oraz determinację w dążeniu do celu niezależnie od korzyści finansowych. Osoby młode zainteresowane wolontariatem, w zależności od posiadanych kwalifikacji zawodowych powinny kontaktować się z przedsiębiorcami działającymi w poszczególnych branżach, gdyż to nie rodzaj usług a często polityka kadrowa firmy decyduje o tym czy odbycie wolontariatu jest możliwe. Wolontariat jest doskonałym rozwiązaniem dla „świeżo upieczonych” absolwentów, którzy chcą zdobyć pierwsze doświadczenie w nowo zdobytym zawodzie. Taka forma zatrudnienia zdecydowanie zaprocentuje na dalszej drodze rozwoju zawodowego - mówi Agnieszka Cicha - pośrednik pracy Młodzieżowego Centrum Kariery w Inowrocławiu.

- W mojej ocenie działalność wolontaryjna, w szczególności wśród młodych ludzi niesie za sobą wiele korzyści. Młodzi zdobywają swoje pierwsze doświadczenia przy wykonywaniu prac w danej dziedzinie, które w późniejszym okresie mogą ułatwić zdobycie konkretnego zawodu czy pracy. Wolontariat często pozwala na określenie preferencji zawodowych młodych ludzi, dlatego myślę, że warto zacząć działać w ten sposób od najmłodszych lat. Czas poświęcony na wolontariacie pomaga zdobyć nowe znajomości, pozwala na podtrzymanie relacji społecznych, międzyludzkich. Ludzie są istotami społecznymi w związku z czym kontakt z innymi jest elementem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie. Młodzi wolontariusze, dzięki pracy wolontaryjnej nabywają podstawowe umiejętności społeczne i interpersonalne. Stały kontakt z innymi osobami uczy pracy zespołowej i umiejętności kompromisowego rozwiązywania problemów. Naturalnym jest, że w każdej grupie pojawiają się konflikty, ale i one przynoszą doświadczenia, z których możemy czerpać w późniejszym, dorosłym życiu. Młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy, że wolontariat w naturalny sposób może podnieść poczucie własnej wartości, poczucie przynależności, ale również poczucie bezpieczeństwa. Wolontariat daje również możliwość wyłonienia liderów, liderów którzy dzięki swojemu zaangażowaniu, uporowi i charyzmie mogą zrobić wiele dla lokalnych społeczności - uważa Karol Legumina, Pełnomocnik ds. Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi i Młodzieżą Urzędu Miasta. [AJ]