- Od pewnego czasu mundurowi namierzali mężczyznę, który miał trudnić się uprawą konopi. W ubiegłym tygodniu przystąpili do działań na terenie jednej z miejscowości pod Inowrocławiem. Tam po przeszukaniu budynku gospodarczego odkryli sporą plantację zakazanych roślin. Policjanci zabezpieczyli 62 krzewy w różnej fazie wzrostu, lampy, grzejnik, wentylator i inne akcesoria służące do uprawy. Z takiej ilości krzewów można wyprodukować ponad kilogram marihuany. Policjanci już wówczas wiedzieli, że plantacją „opiekował się” mieszkaniec Inowrocławia. Podejrzewanego o udział w procederze narkotykowym, od tamtej pory poszukiwali. Nielegalna uprawa została zabezpieczona do sprawy - informuje st. asp. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.



W miniony piątek 27-latek sam zgłosił się na komendę. Dzień później został doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Usłyszał zarzuty uprawiania, wytwarzania i wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Decyzją oskarżyciela mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa 27-latkowi grozi do 12 lat więzienia. [MJ, fot. nad.]